Najnowszy komiks Wydawnictwa Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku przybliża historię Tadeusza Pietrzykowskiego – uzdolnionego boksera, ale również malarza, wychowawcy młodzieży i patrioty. Jego przeżycia i niezłomna postawa w obozie koncentracyjnym Auschwitz zadziwiały nawet niemieckich oprawców. Do dziś jest to historia, która wzbudza podziw, inspiruje i udowadnia, że człowieczeństwo jest wartością nadrzędną.
Gdyby nie wybuch II wojny światowej, Tadeusz Pietrzykowski mógłby kontynuować obiecującą karierę sportową. Niewykluczone, że zostałby pilotem albo rozwijałby swój talent malarski. Tego nie wiadomo. Z całą pewnością można natomiast powiedzieć, że „Teddy”, podobnie jak tysiące młodych Polaków, we wrześniu 1939 r. musiał zmierzyć się z nową rzeczywistością, najczęściej odległą od młodzieńczych wyobrażeń.
Główna oś narracji, którą przedstawiono w komiksie, dotyczy obozowych wspomnień Tadeusza Pietrzykowskiego. Ten młody człowiek, uczestnik pierwszego transportu do Auschwitz, po kilku miesiącach wyniszczającego pobytu w obozie otrzymał niezwykłą szansę, by przypomnieć sobie o nieprzeciętnych umiejętnościach bokserskich. Przed wojną zapewniały mu one niemały splendor i ogromną satysfakcję; za drutami niemieckiego obozu koncentracyjnego pokonanie wyższego i cięższego przeciwnika oznaczało wygraną w walce o życie. Była to batalia, w której początkowo niemal nikt nie dawał młodemu pięściarzowi szans na sukces.
A jednak „Teddy” zwyciężył w pierwszej walce, co diametralnie zmieniło jego położenie. Kolejne starcia bokserskie przyniosły poprawę jego statusu w obozie, a zarazem stwarzały nowe możliwości, by nieść pomoc innym więźniom. Tadeusz Pietrzykowski zaangażował się w działalność obozowej konspiracji. I w Auschwitz, i w Neuengamme musiał myśleć o swojej przyszłości – każda przegrana walka mogła dla niego przecież oznaczać degradację w obozowej hierarchii, a być może i śmierć. „Teddy” jednak zwyciężał, wbrew przeciwnościom losu, ratując siebie i innych.
Warto wspomnieć, że pasjonująca historia Tadeusza Pietrzykowskiego przez dziesięciolecia pozostawała niemal nieznana. Mimo że wspominał o nim Tadeusz Borowski w jednym z bardzo popularnych opowiadań, tylko nieliczni wiedzieli, że „Numer 77”, o którym mowa w lekturze szkolnej, był autentyczną postacią. Dopiero w latach dziewięćdziesiątych XX w. fenomen „Teddy’ego” zaczęli dostrzegać i doceniać historycy. Opowieść o młodym bokserze z Auschwitz jest wielowymiarowa i ma pozytywny wydźwięk – dowodzi, że nawet w warunkach nieludzkiego upodlenia i ekstremalnego zagrożenia życia można zachować człowieczeństwo. Przykład Tadeusza Pietrzykowskiego dobitnie udowadnia, że istnieją silniejsze wartości niż nienawiść i pogarda.
Komiks jest skierowany do odbiorców w młodszym wieku, niemniej jego lektura może być pożyteczna również dla starszych osób. Życiorys Tadeusza Pietrzykowskiego i szeroki kontekst historyczny przybliżono w obszernym, ilustrowanym dodatku historycznym do publikacji.
Gdyby nie wybuch II wojny światowej, Tadeusz Pietrzykowski mógłby kontynuować obiecującą karierę sportową. Niewykluczone, że zostałby pilotem albo rozwijałby swój talent malarski. Tego nie wiadomo. Z całą pewnością można natomiast powiedzieć, że „Teddy”, podobnie jak tysiące młodych Polaków, we wrześniu 1939 r. musiał zmierzyć się z nową rzeczywistością, najczęściej odległą od młodzieńczych wyobrażeń.
Główna oś narracji, którą przedstawiono w komiksie, dotyczy obozowych wspomnień Tadeusza Pietrzykowskiego. Ten młody człowiek, uczestnik pierwszego transportu do Auschwitz, po kilku miesiącach wyniszczającego pobytu w obozie otrzymał niezwykłą szansę, by przypomnieć sobie o nieprzeciętnych umiejętnościach bokserskich. Przed wojną zapewniały mu one niemały splendor i ogromną satysfakcję; za drutami niemieckiego obozu koncentracyjnego pokonanie wyższego i cięższego przeciwnika oznaczało wygraną w walce o życie. Była to batalia, w której początkowo niemal nikt nie dawał młodemu pięściarzowi szans na sukces.
A jednak „Teddy” zwyciężył w pierwszej walce, co diametralnie zmieniło jego położenie. Kolejne starcia bokserskie przyniosły poprawę jego statusu w obozie, a zarazem stwarzały nowe możliwości, by nieść pomoc innym więźniom. Tadeusz Pietrzykowski zaangażował się w działalność obozowej konspiracji. I w Auschwitz, i w Neuengamme musiał myśleć o swojej przyszłości – każda przegrana walka mogła dla niego przecież oznaczać degradację w obozowej hierarchii, a być może i śmierć. „Teddy” jednak zwyciężał, wbrew przeciwnościom losu, ratując siebie i innych.
Warto wspomnieć, że pasjonująca historia Tadeusza Pietrzykowskiego przez dziesięciolecia pozostawała niemal nieznana. Mimo że wspominał o nim Tadeusz Borowski w jednym z bardzo popularnych opowiadań, tylko nieliczni wiedzieli, że „Numer 77”, o którym mowa w lekturze szkolnej, był autentyczną postacią. Dopiero w latach dziewięćdziesiątych XX w. fenomen „Teddy’ego” zaczęli dostrzegać i doceniać historycy. Opowieść o młodym bokserze z Auschwitz jest wielowymiarowa i ma pozytywny wydźwięk – dowodzi, że nawet w warunkach nieludzkiego upodlenia i ekstremalnego zagrożenia życia można zachować człowieczeństwo. Przykład Tadeusza Pietrzykowskiego dobitnie udowadnia, że istnieją silniejsze wartości niż nienawiść i pogarda.
Komiks jest skierowany do odbiorców w młodszym wieku, niemniej jego lektura może być pożyteczna również dla starszych osób. Życiorys Tadeusza Pietrzykowskiego i szeroki kontekst historyczny przybliżono w obszernym, ilustrowanym dodatku historycznym do publikacji.
Szczegóły produktu
-
Autor:
Jasiński Maciej, Michalski Jacek
-
Objętość:
80
-
Oprawa:
Miękka
-
Rok wydania:
2024
-
Tematyka:
Historia Archeologia