Cała prawda o narkomanii non-fiction. Narkotyki to odpowiedź na nasze czasy – są szybkie, agresywne, sztuczne i powszechnie dostępne. Wystarczy zamówić dowolny towar w internecie, a kurier przywiezie paczkę do domu lub paczkomatu. Ostatecznie dilerzy nie wiedzą, co sprzedają, dzieciaki nie wiedzą, co ćpają, a lekarze nie wiedzą, jak ratować, gdy na SOR trafi pacjent pod wpływem nieznanych, toksycznych substancji. A rodzice i nauczyciele w ogóle nie wiedzą, co się dzieje.
Dziennikarka i psychoterapeutka uzależnień rozmawiają o tym, kim jest i co ćpa współczesny narkoman. Porzućmy stereotypy – to od dawna nie jest dzieciak ze społecznego marginesu wąchający klej. Dziś pacjentami Monaru są także lekarze, dzieci prawników, prezesi największych korpo i wysoko funkcjonujące młode matki.Ale to nie narkotyki uzależniają! Stają się groźne, gdy trafią na podatny grunt emocjonalnych deficytów, niskiej samooceny i poczucia pustki.Dlatego jedni zaczynają i kończą przygodę z używkami na eksperymentach, a inni wpadają w wir, który ciągnie ich na samo dno, odbierając pracę, rodzinę, przyjaciół, zdrowie i rozum.
Szczegóły produktu
-
Autor:
Banaszak Maria, Jankowska Agata
-
Format:
13.5x20.5cm
-
ISBN:
9788380327696
-
Objętość:
360
-
Oprawa:
Miękka ze skrzydełkami
-
Rok wydania:
2022
-
Tematyka:
Biografie
-
Wydanie:
1
Jest to obszerny wywiad-rzeka z dr Marią Banaszak, psychoterapeutką uzależnień. W uporządkowanych 10 obszarach tematycznych rysuje się przerażający obraz współczesnych uzależnień. Rzeczywistość okazuje się zupełnie inna, niż nasze standardowe wyobrażenia, ze skrajnościami rodem z "Dzieci z Dworca Zoo". Obecnie zdecydowanie bardziej aktualna jest "Patointeligencja" Maty (zresztą również tu przytaczana), gdzie kompensacja brakow w relacjach rodzinnych idzie ścieżką szalonych imprez, dopalaczy i narkotyków, które dają weekendowego kopa na przeżycie całego tygodnia pod przykrywką idealnego ucznia. Ale do kliniki trafiają także i dorośli, dla których praca jest niewykonalna bez codziennego "bucha". Transformują formy narkotyzowania, transformuje moda na konkretne używki, transformuje bagatelizowanie ich i idealizowanie stanu pod wpływem. Byłam porażona zwłaszcza przytaczanymi konkretnymi przykładami osób, które trafiały do ośrodka terapeutycznego - ich historie to często bardzo zbliżony schemat, którego można było uniknąć. Bardzo rzetelna treść, zarówno odnośnie samych rodzajów używek i uzależnień, ich rozpoznawania (które okazuje się często coraz trudniejsze - a może podświadomie wypierane?), a także trudności terapeutycznych. Myślę, że to kolejny godny uwagi tytul-przestroga dla rodziców, jak i solidne uświadomienie problemu dla wszystkich.
Ocena 5.00
Opinia o produkcie: | |